W odcinkach od 11 do 13 mały podcast z drogi zabierze Cię na zielone winnice prowincji Mendoza, ojczyzny argentyńskiego wina. Nie wszystko jest tam jednak tak smaczne i wykwintne jak pięcioletni cabernet: zapraszam do krainy nierówności społecznych i anihilacji resztek miejscowej przyrody w imię zaspokojenia popytu na dobra luksusowe for export.
 |
Karczowanie terenu pod nowe winnice, zapewne z zielonymi certyfikatami; okolice Manzano Histórico, Mendoza |
mały podcast z drogi #11 | Tatuaż z historykiem
W jedenastym odcinku małego podcastu z drogi odpowiadam na Wasze pytania. Odpowiedzieć na nie byłoby mi znacznie trudniej, gdyby nie działalność pewnego argentyńskiego historyka.
 |
Lucía, studentka turystyki i fotografka z San Rafael |
mały podcast z drogi #12 | Przeszłość jest częścią teraźniejszości
Przeszłość jako mapa na przyszłość, ekologiczne certyfikaty win i pracownicy winnic owinięci w szmaty. Zapraszam na wycieczkę przez Mendozę, ojczyznę argentyńskiego wina!
 |
Czosnek czeka na transport |
 |
Winnice pną się aż po górskie grzbiety |
 |
Wspólnie z Lucią, Carlosem i Marisol oglądamy zasięg zniszczeń łamane przez cywilizacji |
 |
W samym Manzano Historico nie ma winnic, bo ustanowiono rezerwat przyrody |
 |
Piękne argentyńskie chwasty |
 |
Piękna argentyńska kura (jedna z kur Marisol) |
 |
Z ogródka (1) |
 |
Z ogródka (2) |
 |
Z ogródka (3) |
 |
Siatka, jak widzicie, jest mocno napięta: ma chronić nie tylko przed ostrym słońcem, ale może przede wszystkim przed intensywnym gradem |
 |
Poszukiwacz domowych myszy |
mały podcast z drogi #13 | Dwa domy na osobę
W zasadzie miałem opowiadać o czym innym, ale wyszły rozważania o tym, ile domów można posiadać na osobę. Nie zabrakło również konfliktu o wodę, etni Huarpe i drogi przez góry prowincji Mendoza. Zapraszam!
 |
W górę po trasie La Carrera, RP89 |
 |
Z widokiem na wulkan Tupungato |
 |
O poranku |
 |
Kto powiedział, że w podróży nie można robić dżemów? (i nieostrych zdjęć) |
 |
W polu |
 |
Na pierwszym planie: drut, w tle: prywatna dzielnica na szczycie góry |
 |
Wjazd |
 |
Chmury i koń |
 |
Konie bez chmury i działki na sprzedaż |
 |
Chmura bez koni (ale z drutami) |
 |
Góry w okolicach Las Vegas to ostatnie miejsce, gdy jadąc na północ Argentyny, krajobraz cały czas przypomina Patagonię |
 |
Puesto "La Hoyada" |
 |
Pierwsze dzielnice Las Vegas widziane z oddali |
 |
A góry? Góry dają radość! |
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarzopisarze proszeni są o się podpisanie!